czwartek, 18 października 2012
Z mojej skrzynki :)
Dziś pani listonosz przyniosła mi kopertę. W środku były spinacze firmy O- Ring do prania, suszenia i przechowywania skarpet i nie tylko. Kolory byly różne: fioletowy, beżowy, seledynowy. Właśnie miałam wstawić pranietakże super, że od razu mogłam je przetestować. Miałam mały problem z założeniem spinazy na skarpetki grubsze, z cieniutkimi skarpetkami dziewczynek nie było problemu. Włożyłam do pralki i z zaciekawieniem czekałam na efekty. Przy wyjmowaniu prania już nie było każdej skarpetki w inny miejscu, wszystkie były do pary, co bardzo mnie ucieszyło. Więc przyszedł czas na zawieszenie prania i tu byl mały problem. Gdybym skarpetki powiesiła w domu to bylo by ok, ale na linkach na zewnątrz niezbyt się sprawdza, a szczególnie, gdy wieje wiatr. Skarpetki ze spinaczami nie trzymią się linki i tak potrzebna jest klamerka. Po wysuszeniu skarpetki nadal były razem. i ładnie się prezentują w szafie. Spinacze oceniam na 5 mimo tych małych problemów. Na stronie firmy O- Ring można zamowić spinacze w jednym z 12 kolorów. Cena paczuszki wynosi 4,98 za 20 spinaczy plus koszt przesyłki .
Zachęcam do kupna spinaczy, nareszcie skarpetki będą do pary!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz